sobota, 30 marca 2024

10. Plastic Ponies #2 - Breyer Traditional Ideal Oldenburg Stallion 1200

Witam wszystkich!
Zima już dawno odeszła w zapomnienie a ja jeszcze zalegam ze zdjęciami i opisami... No cóż, czas zdecydowanie zbyt szybko biegnie i nim się obejrzałam, mamy już wiosnę. Od następnego wpisu już będzie bardziej zielono - obiecuję :D

Dzisiaj na tablicy:
Breyer Traditional Ideal Oldenburg Stallion! Jedno z moich breyerowych marzeń, które spełniłam jakiś czas temu, bo w grudniu 2023. Udało mi się znaleźć nowy w pudełku model za niedużą cenę. Oczywiście w tym wszystkim najdroższa była przesyłka, bo kosztowała prawie drugie tyle, ale zależało mi na nieotwieranym koniku.
Miałam już breyera na tym moldzie - Flexible 1722, ale niezbyt podobała mi się zapleciona grzywa i ogon. Maść też była zwyczajna a do tego mój Flexible stał krzywo w podstawce, bo miał krzywo zatopiony bolec (metalowa część, która wchodziła w podstawkę. Próbowałam mu trochę tę nogę odginać, ale nadal było kiepsko.)

czwartek, 7 marca 2024

9. Zimowe szaleństwa

„Żal mi wszystkich, którym zima kojarzy się tylko z przymusem noszenia ciepłych ubrań i odśnieżaniem szyb samochodowych przed wyjazdem do pracy. Bo przecież zima to... bajka" 
~Dawid Rosenbau

Sesja już za mną, więc mam teraz chwilę, żeby wrzucić jakiś wpis na bloga, bo już naprawdę dawno mnie tutaj nie było.
***
bliżej nieokreślona godzina, początek grudnia 2023
- No dalej, dalej! Bo już naprawdę późno się robi a my nie mamy jeszcze nic kupione na nasze jutrzejsze spotkanie! A zaraz nam zamkną sklepy!
Mamy taką naszą, już można powiedzieć coroczną tradycję. Zawsze zbieramy się z paroma znajomymi w okolicach mikołajek i robimy własną mini wigilię. Dosyć wcześnie, ale zawsze wtedy wszyscy razem ubieramy choinkę, no i jeszcze ludzie nie są tak zaabsorbowani przygotowaniami do świąt, więc łatwiej znaleźć czas.

poniedziałek, 4 grudnia 2023

8. Star Stable #3 - Podsumowanie jesieni: lisy, Halloween i konie

"Dla mnie Halloween może być codziennie.
Wszyscy nosilibyśmy cały czas maski.
Chodzilibyśmy po mieście i zawierali znajomości,
zanim byśmy się dowiedzieli, jak wyglądamy pod przebraniem."
~R. J. Palacio
***

Witam wszystkie duszyczki!

Dzisiaj będzie obszerniejszy wpis, bo kończy się jedna z moich ulubionych pór roku w Star Stable -  jesień i halloween!

Cała jesień w sumie zaczęła się na Dyniowej Farmie Jaspera i od psotnych lisków.

środa, 25 października 2023

7. Star Stable #2 - Lokalizacje halloweenowych tornad i dyń

Dzisiaj całkiem inny post! 

Jak wiecie, systematycznie gram w Star Stable i skoro mamy Halloween to mamy mnóstwo aktywności z tym związanych, więc chciałam stworzyć do nich mini poradnik. Może komuś się przyda i będzie z niego korzystał tak jak ja ;)

------------- HALLOWEENOWE TORNADA -------------
Poniedziałek

00:00 - Epona, Wyspy Zachodzącego Słońca
01:00 - Mistfall, ścieżka Birka, wejście do Mistfall
02:00 - Pola Everwind
03:00 - Półwysep Południowego Kopyta
04:00 - Valedale, główna droga
05:00 - Dolina Złotych Wzgórz, Lasy Złotych Liści
06:00 - Zapomniane Pola
07:00 - Półwysep Południowego Kopyta
08:00 - Srebrna Polana, koło młyna
09:00 - Epona, koło posiadłości Dew
10:00 - Epona, Wyspy Zachodzącego Słońca
11:00 - Wzgórze Nilmera
12:00 - Dolina Złotych Wzgórz, koło farmy Jaspera
13:00 - Srebrna Polana, koło silosu Barneya
14:00 - Pola Everwind
15:00 - Ranczo Starshine
16:00 - Zapomniane Pola
17:00 - Moorland, koło domu Jaspera
18:00 - Valedale, główna droga
19:00 - Dolina Złotych Wzgórz, koło bagna Pi
20:00 - Srebrna Polana, koło silosu Barneya
21:00 - Półwysep Południowego Kopyta
22:00 - Moorland, koło domu Jaspera
23:00 - Pola Everwind

sobota, 16 września 2023

6. Plastic Ponies #1 - Breyer Traditional Ravel 1475

Była troszkę dłuższa przerwa wpisaniu, ale już wracam! Tym razem opis figurki :)

Dzisiaj na plan leci figurka z firmy Breyer, która była tak naprawdę punktem zapalnym w moim kolekcjonerstwie i od której koniki zostały figurkami kolekcjonerskimi a nie tylko zabawkami. Ja tylko go ujrzałam na innym modelowym blogu to się po prostu zakochałam w tym koniu i musiałam go mieć w swojej kolekcji. Moja mama nie rozumiała mojej fascynacji tym modelem i musiałam ją przekonać, żeby mi go kupiła. Do tego to była moja pierwsza taka droga figurka (jak kupowałam to Ravel chodził za jakieś ~170 zł, ach te czasy) 

Przed Wami:

Breyer Traditional Ravel! Figurka przedstawia ujeżdżeniowego ogiera rasy holenderski koń gorącokrwisty, który urodził się 06/05/1998, zdobył tytuły m.in. 2009 World Cup Dressage Champion. W 2012 na igrzyskach olimpijskich mierzył się z takimi sławami jak: Valegro, Mistral Hojris czy Salinero. W 2013 odszedł na emeryturę.

sobota, 29 lipca 2023

5. Lipcowy deszcz

"Wrócę.
Nie wiem kiedy, ale wrócę.
Nie wyrzucaj mnie, gdy wrócę sama."
~Dorota Terakowska
~***~
    Tęskniłam za tym wszystkim, nie powiem, że nie. Było mi wstyd, że zniknęłam na tak długi czas znowu. Nadal byłam w posiadaniu większości swoich koni, ale wystawiałam już oferty sprzedaży, bo z częścią nie czułam już żadnego przywiązania a posiadanie tylu zwierząt było kłopotem i to nie tylko dla mnie. Pewnie sobie pomyślicie, że jak tak mogłam się zachować? Zwalić dbanie o moje zwierzęta na głowę kogoś innego...Cóż. Kompletnie nie wiem co się stało, ale bardzo zatęskniłam za tymi beztroskimi chwilami, kiedy leżałam w trawie i robiłam zdjęcia moim plastikowym wierzchowcom a także siedziałam godzinami nad robieniem kantarów, które zdobiły moje kochane łebki. Brakowało mi również tych wszystkich ludzi, którzy tak jak ja z zamiłowaniem spędzali wolne chwile na wybiegach czy w boksach z końmi.

piątek, 7 lipca 2023

4. Górskie powietrze

"W górach szukam samotności, kontaktu z naturą, tego sam na sam ze sobą, mimo że obok może iść partner. Góry to dla mnie rozmowa ze sobą. Pójdę dalej czy nie? Czy stać mnie jeszcze na to? To są przeżycia, dla których tu jestem."
~Jerzy Kukuczka
~***~

Trzydniowiański Wierch 1758 m n.p.m.
Witam wszystkie duszyczki!
Ostatnio mniej się u mnie działo i blog tez świecił pustkami. Nie wiem jak wy, ale ja mam ogromny problem z wstawianiem postów. W sumie to nie... postów mam naszykowanych mnóstwo, ale zdjęcia to dla mnie zmora. Chciałabym, żeby wyglądały ładnie i były jakoś chociaż trochę obrobione i podpisane, ale na to nigdy nie mam czasu ani chęci i wychodzi na to, że wpis rozwlekam na kilka miesięcy (aktualnie mam jeszcze nie obrobione zimowe zdjęcia a tu już połowa roku minęła i potem nie wstawiam tego, bo mi do obecnej pory roku nie pasuje). No dramat jakiś. Tym razem zmobilizowałam się dosyć szybko patrząc na mnie. Także dzisiaj będzie o wyjeździe w góry :)